środa, 31 grudnia 2014

Na przekór pogodzie...

Tegoroczną przygodę bożonarodzeniową uważam za zakończoną. Wszystkie zimowe i świąteczne przydasie  spakowane na dnie pudła czekają na przyszły rok (ze względu na kiermasz szkolny chyba zacznę już w sierpniu)... Korcą mnie już pisanki, ale nie będę przeginać i poczekam, aż w sklepach pojawią się jakieś nowości :) 

Póki co na przekór temu, co za oknem, powstała wiosenna karteczka urodzinowa. Początkowo zainsirowałam się mapką Mojo Monday ale potem nieco popłynęłam i niebardzo widać poszczególne elementy mapki :) 

Wyszło słodko, cukierkowo wręcz :) 




niedziela, 28 grudnia 2014

Światecznie po raz ostatni...

Wesołego po świętach :)
Przejedzeni? Wypoczęci? Z głowami pełnymi nowych pomysłów?

Dzisiaj ostatnia w tym roku kartka bożonarodzeniowa z papierków "Zimowy poranek" Studio 75, które świetnie nadają się do zimowych kompozycji.

Pora powoli myśleć o wielanocych zajączkach, kurczaczkach i kaczuszkach :) W oczekiwaniu na wysyp żółto-zoelono-pomarańczowych nowości w sklepach internetowych przeglądam blogowe inspiracje scraperek :)

Miłej niedzieli Wam życzę :)



niedziela, 21 grudnia 2014

Albumowy Dom Róż

Wczoraj wspominałam o albumie, który miałam przyjemność niedawno wykonać. W albumie przygotowanym z okazji 40-tych urodzin pewnej "fajnej babki" znalazło się około 100 zdjęć.
Do wykonania albumu użyłam głównie kolekcji papierów Lemoncraft "Dom róż". Moim zdaniem papierki nadają się do wszystkiego :) 







I co Wy na to? 

sobota, 20 grudnia 2014

Powrót

Oj, ale zaniedbałam bloga. Aż wstyd się przyznawać, ale absolutnie nie miałam czasu, by aktywnie tutaj działać. Obiecuję się poprawić :)
W ciągu ostatniego miesiąca powstało ponad 130 kartek bożonarodzeniowych i ponad 50 bilecików do prezentów. Wszystko to zostało sprzedane podczas corocznego kiermaszu, z którego dochód przeznaczymy na działalność szkolnego programu wolontariatu "Pomagam, bo chcę"...
Kartki powstawały głównie późnym wieczorem lub nocą i skoro świt lądowały w kiermaszowym pudle, tak więc nie było czasu, by je fotografować i chwalić się nimi na blogu.

W tym czasie powstał również album z ponad setką zdjęć, ale o nim nieco więcej w kolejnym poście... 

Dopiero co skończyła się produkcja bożonarodzeniowa a ja już powoli myślę o jajkach :) 
Ze względu na kiermasz oczywiście. Bo zarobione pieniążki dają uśmiech najmłodszym - a  to przecież najważniejsze :) 

Trzymajcie się ciepło w tym przedświątecznym zgiełku :)