niedziela, 27 lipca 2014

Znowu... TAK !!!

Wszystko, co dobre szybko się kończy tak więc i pierwsza część mojego urlopu dobiegła dzisiaj końca. Teraz mały egzamin, który czeka mnie w najbliższy wtorek, trochę czasu na scrapowanie aż w końcu długo wyczekiwany wylot do Londynu...

Zanim to jednak nastąpi chciałabym Wam pokazać kilka zaległych karteczek - dzisiaj kartka ślubna (kolejna)... Tym razem dla Marty i Mirka, powszechnie zwanego Krecikiem :)



Delikatnie... Subtelnie... Na temat!

2 komentarze: